19 grudnia w naszym przedszkolu odbyła się uroczysta Wigilia. Odświętnie ubrani i bardzo przejęci, bo to przecież nasza pierwsza Wigilia w przedszkolu obejrzeliśmy jasełka przygotowane przez sześciolatki. Przedstawienie bardzo nam się podobało, więc nie oszczędzaliśmy naszych rączek i długo biliśmy brawa. Zaraz po tym przyszedł do nas Gwiazdor. Oj, niektórym nie było łatwo przyznać się do swoich występków. Gość okazał się jednak bardzo łagodny i skończyło się tylko na małym pouczeniu J. Później był czas na wspólną fotografię i oczywiście prezenty! Przy wigilijnym stole składaliśmy sobie życzenia i dzieliliśmy się opłatkiem.  Przy dźwięku kolęd udaliśmy się na poobiedni odpoczynek. Na buziach śpiących maluszków, malował się łagodny uśmiech. Ciekawe, o czym śnili…

Czas przed Świętami Bożego Narodzenia wypełniony jest licznymi przygotowaniami. W naszej grupie także wiele było do zrobienia, dlatego zaprosiliśmy rodziców, aby pomogli nam w tych pracach.  Nie był to jedyny cel tego spotkania. Chcieliśmy też lepiej się poznać i miło spędzić czas. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Angażując małe i duże ręce powstał przepiękny, kolorowy łańcuch, który otulił i rozweselił naszą choinkę, pierniki wystroiły się w kolorowe sukienki i powstały piękne kalendarze z przeznaczeniem na WOŚP. Wszystko działo się w milej, świątecznej atmosferze.

Wszyscy z ogromnym zainteresowaniem oglądali i dotykali bryłę lodu, w której „uwięziony” był mały dinozaur. Najpierw podziwialiśmy jej błyszczące kryształki przez szkło powiększające. Nie mogliśmy się wręcz nadziwić, jak zadziwiająco piękny jest zwykły lód! Następnie sprawdzaliśmy jego temperaturę, dotykając rączkami. Po odstawieniu w ciepłe miejsce, zaczął topnieć. Po poobiednim odpoczynku naczynie wypełniła już tylko woda. Dla małych dzieci wszystko, co nas otacza jest nowe i tajemnicze dopóki osobiście nie doświadczą zmian w otaczającej ich przyrodzie.