Przed świętami każdy Urząd Pocztowy ma bardzo dużo pracy. Dorośli wysyłają życzenia świąteczne do rodziny, a dzieci piszą listy do św. Mikołaja. My też postanowiliśmy napisać list. Jednak to nie był list do św. Mikołaja, a do Borysa. To nasz kolega, który złamał rękę i nie może chodzić do przedszkola. List pomogła nam napisać pani, a my narysowaliśmy Borysowi piękne obrazki. Zaadresowaliśmy kopertę i poszliśmy na Pocztę. Obejrzeliśmy Urząd Pocztowy i porozmawialiśmy z panem, który tam pracuje. Dowiedzieliśmy się, że oprócz listów i kartek możemy także wysłać paczkę. Kupiliśmy znaczek i wrzuciliśmy list do czerwonej skrzynki pocztowej. Borys na pewno się ucieszy 😊