Pogoda sprzyja spacerom i zabawom na dworze, dlatego z Bartkiem ćwiczyliśmy chodzenie w szyku. Pierwszy spacer w grupie koleżanek i kolegów sprawił, że nie zauważyliśmy braku naszej rączki w matczynej dłoni. Okazało się, że w piaskownicy też można zapomnieć o smuteczkach i świetnie się bawić. 

{gallery}20182019/gr4/waz{/gallery}